Radisson Hotel & Suites, Gdansk, Wyspa Spichrzów. Hotel ze spa w Gdańsku. Popularny wśród Gości rezerwujących hotele ze spa w Polsce. 8,5 Bardzo dobry 10850 opinii o hotelu ze spa.

Portal podróżniczy Tripadvisor jak co roku opublikował listę "Perły branży turystycznej". Wyborów dokonano w kilku kategoriach, w tym najbardziej luksusowych wyróżnione miejsca należą do kategorii "Travalers Choice", co oznacza, że wybór został dokonany przez samych podróżujących na podstawie jakości ich wycieczek oraz obsługi. Zobaczcie listę 25 najbardziej luksusowych hoteli w Odyssey ClubHotel Wellness & SPA, cena za dobę - 2060 zł. Hotel reklamuje się jako dyskretny luksus na pięciogwiazdkowym poziomie, naturalny design w niezwykle ciepłym wydaniu, naturalny design w niezwykle ciepłym wydaniu. Dostępnych jest w nim 38 pokoi z panoramicznymi oknami na las i na Kielce, 4 apartamenty z przestronnymi tarasami i nowoczesne aranżacje w pastelowych barwach.

️ SUBSKRYBUJ http://bit.ly/2Jjwwb9 ️📷 Zapraszam na mój Instagram: https://www.instagram.com/patrycjaperline💌 Kontakt: patrycjaperline@wp.pl ️ Wyprzeda

Czasami ludzie spoza branży, gdy dowiadują się, że jestem redaktorem naczelnym najlepszego pisma w branży hotelarskiej, pytają mnie pół żartem, pól serio: To powiedz, jaki jest najlepszy hotel w Polsce? Czasami pytają mnie o to też ludzie z branży. Trudna odpowiedź, ale nie każdej branży istnieje potrzeba jakichś hierarchii i punktów odniesienia, które wyznaczałyby jej najwyższe standardy. Tym bardziej wydaje się to naturalne w branży hotelarskiej, gdzie „kategoryzacja” wpisana jest w jej istotę. Każdy hotel chce być najlepszy (a przynajmniej powinien chcieć) i każdy uważa się za najlepszy. Jednak są hotele lepsze i gorsze. Które z tych lepszych są najlepsze, a który z tych już najlepszych jest naj, najlepszy? Zależy jakie przyjąć kryteria. Na końcu najlepszy jest ten, w którym gość dobrze się wyspał i smacznie zjadł. Ale co poza tym? Co decyduje o tym, że jakiś hotel może aspirować do miana najlepszego w kraju? Jak to ocenić? Po czym? Architektura i Tradycja Bez wątpienia jednym z podstawowych kryteriów jest architektura takiego obiektu, historyczna, oryginalna, czy ultra-nowoczesna. Trudno mówić o Najlepszym Hotelu, który nie wygląda, co najmniej zachwycająco. A najlepiej jeśli ta dobra architektura łączyła się będzie w długoletnią tradycją hotelarską prowadzoną w tym obiekcie. I tu od razu przychodzą na myśl dwa hotele: warszawski Bristol, działający obecnie w sieci Le Meridien i sopocki Grand Hotel, funkcjonujący w sieci Sofitel. Bristol zlokalizowany przy głównym trakcie w Polsce, obok Pałacu Prezydenckiego, uchodzi za jeden z najładniejszych i najdłużej funkcjonujących hoteli w Polsce. To perełka art nouveau w stylu gości zaczął przyjmować w 1901 roku. Związany jest też nierozerwalnie z historią Polski – jednym ze współwłaścicieli był Jan Paderewski, pierwszy premier II RP, który formował tu rząd, Jan Kiepura śpiewał z balkonu, w okresie tuż powojennym hotel był mieszkaniem elity odbudowującej się Warszawy i kraju, a nawet ostatnio Bristol był w centrum zainteresowania, gdy prawie pod jego oknami dochodziło do kłótni i przepychanek w sprawie krzyża na Krakowskim Przedmieściu. To niewątpliwie hotel symbol polskiego hotelarstwa. Podobnym, jeśli nawet nie mocniejszym, symbolem jest sopocki Grand Hotel. Powstał w latach 20. XX wieku, zaprojektowany przez jednego z najlepszych architektów niemieckich tamtych czasów Hansa Fallanga w postaci dużej neorenesansowej bryły z charakterystycznymi kolumnami. Grand obrósł może nawet większą legendą niż Bristol (trzecim takim kultowym hotelem był Europejski naprzeciwko Bristolu, który gdy zostanie uruchomiony zapewne ponownie trafi do czołówki takich rankingów). Renomowanych gości sopocki Grand miał nawet więcej niż inne hotele, Charles de Gaulle, Fidel Castro, książę Filip, szach Reza Pahlavi, Josephine Baker, Marlena Dietrich, Omar Shariff, Charles Aznavour… Również w filmach Grand Hotel brał udział częściej niż Bristol, Europejski czy nawet Victoria – kolejny hotel z dużą tradycją (Victoria choć zbudowana zaledwie w połowie lat 70. o architekturze nie rzucającej na kolana, była symbolem zachodniego hotelarstwa w okresie PRL i nadal trzyma wysoki poziom). Oczywiście kierując się tym, jednym z najważniejszych wyznaczników definicji Najlepszy Hotel – Architektura i Tradycja, do ścisłej czołówki zaliczyć trzeba poniekąd „z urzędu” luksusowe hotele z Krakowa. A jeśli luksusowe to „likusowe”: Copernicus, Stary, Pod Różą czy należący do innego właściciela hotel Wentzl. Wszystkie mieszczą się w okolicy lub na samym Rynku, a więc z założenia w ładnym, historycznym otoczeniu w renesansowej czy barokowej kamieniczce, gustowanie i z klasą hotele przebijają warszawskie pod względem historii – budynki pochodzą z XVI, XVII wieku, a sięgają nawet średniowiecza. Również tradycja hotelarska jest w nich dłuższa, bo niektóre z nich np. Pod Różą przyjmowały gości już w XIX , a nawet XVIII wieku. To robi wrażenie i ten klimat w nich czuć. Copernicus na Kanoniczej składa się z kamienicy pochodzącej z XIV wieku i XIX-wiecznej oficyny połączonych szklaną konstrukcją, pod którą urządzono hotelowe patio z jedną z najlepszych w Polsce restauracji. Nowoczesność współgra tu z historią: panoramiczna winda, taras na dachu z widokiem na Wawel, kilkusetletnie elewacje, zabytkowe piwnice z basenem. Wyposażenie utrzymane jest w stylu dworskim z nowoczesnymi elementami. Cały hotel łączy w sobie ducha historycznego Krakowa ze współczesnym miastem. Ten hotel na nocleg wybrał George W. Bush podczas swojej wizyty w Krakowie. Hotel Stary na Szczepańskiej mieści się w XVII-wiecznej kamienicy, w której przed wojną działała restauracja. Część kamienicy od głównej strony została odrestaurowana, tworząc ozdobę ul. Szczepańskiej, z tyłu dobudowano oficynę i umieszczono w niej kolejne pokoje, a dziedziniec przykryto szkłem. W piwnicy oczywiście basen i centrum odnowy, a na dachu taras z widokiem na Rynek Główny. Historia hotelu Pod Różą na Floriańskiej sięga XIV wieku. Pod hotelem znajdują się piękne i dobrze utrzymane piwnice z tego okresu. Przy [...] Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów. Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum). Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie. Prenumerata HOTELARZA to: Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail Dostęp do pełnych zasobów portalu (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów) Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza” Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów Prenumeratę możesz zamówić: Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26 Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@
Radisson Blu Resort & Conference Center, Ostróda Mazury. Hotel 5-gwiazdkowy w Ostródzie. Popularny wśród Gości rezerwujących hotele 5-gwiazdkowe w regionie Mazury. 8,4 Bardzo dobry 884 opinii o hotelu 5-gwiazdkowym. Masz ochotę na nieco mniej sztampowy nocelg? Te miejsca nadadzą Twojemu wypoczynkowi wyjątkowy charakter. Skyscanner prezentuje nietypowe hotele. 1. Wypoczynek w leśnych koronach, W drzewach, Nałęczów Kto, jako dziecko nie marzył o domku na drzewie? O tym, by choć na chwilę oderwać się od ziemi, zapomnieć o troskach, poczuć się jak Piotruś Pan w swoim królestwie? To marzenie może się ziścić za sprawą wyjątkowych apartamentów usytułowanych w drzewach wąwozów lessowych w Nałęczowie. To pierwsze w Polsce miejsce wypoczynkowo – hotelowe zawieszone nad ziemią. Do wyboru masz cztery domki – drzewa: grab, sosna, jodła oraz tuja. W tej ostatniej dodatkowo mieści się strefa spa. Każdy apartament jest umeblowany i posiada łazienkę. Pobyt w tym wyjątkowym miejscu to gwarancja ciszy, spokoju, świeżego powietrza oraz wręcz namacalnego kontaktu z przyrodą. Za dodatkową opłatą czekają Cię także wyjątkowe atrakcje np. wycieczka w korony drzew, rzeźbienie w drewnie czy dendrologiczne wycieczki po okolicznych miejscowościach. Ceny wahają się od 340 do 560 złotych za dobę w zależności od terminu, rodzaju apartamentu oraz liczby osób. Sprawdź najpiękniesze lasy do odwiedzenia. 2. Nietypowe hotele wśród fal, Domki na wodzie, Mielno Nałęczów ma domki w lesie, a Mielno domki na wodzie. To idealna propozycja dla tych, którzy cenią sobie bliskość wody, niezapomniane zachody słońca oraz sporty wodne. W ofercie jest 10 całorocznych, w pełni wyposażonych, stylowo urządzonych domków. Niektóre z nich posiadają kominek, hot tub, a nawet saunę – idealne na jesienne i zimowe wieczory. Domki są bardzo komfortowe, dostosowane do różnorodnych wymagań. Wyobraź sobie tylko, jak fale kołyszą Cię codziennie do snu, a poranną kawę wypijasz na swoim pływającym tarasie. Goście mają możliwość bezpłatnego korzystania z wielu atrakcji. Nie tylko na wodzie, ale także na lądzie. O nudzie nie ma mowy. Miejsce idealne na rodzinne wypady. Ceny różnią się w zależności o sezonu oraz rodzaju domku i wynoszą od 350 do 1300 złotych za dobę. Nie musisz już jechać do Amsterdamu, aby poczuć klimat pobytu w domku na wodzie. Mielno czeka. 3. FANTASYczny urlop, Hobbitówa, Krzywcza Lubisz nietypowe hotele? Spodoba Ci się Hobbitówa. Przeurocza chata niczym z Władcy Pierścieni. Położna na skraju lasu, na wzgórzu Krzywczy z malowniczym widokiem na Dolinę Sanu. Dom jest całoroczny i w większości wykonany z surowców naturalnych ( z drewna i gliny). Posiada dwie sypialnie, łazienkę z ceglanym prysznicem, aneks z tradycyjną glinianą kuchnią z fajerkami oraz kuchnię gazową, a także gliniany kominek. Jeśli szukasz inspiracji, kontaktu z przyrodą, odpoczynku od miejskiego gwaru i zgiełku z pewnością znajdziesz to w Hobbitowej. Okolica ma do zaoferowania także wiele aktywności – np. możliwość zorganizowania spływu kajakowego Sanem, zwiedzanie Krzywczy, Przemyśla. Dla małych gości – odwiedziny w mini Zoo w Radyminie, albo w Parku Gigantus w Wapowcach. Pobyt warto zaplanować wcześniej, gdyż terminy rezerwacji są dość odległe. Ceny zaczynają się od 400 zł za dobę. Informacje o cenach i terminach udziela właściciel telefonicznie bądź mailowo. 4. Nocleg 125 metrów pod ziemią, Kopalnia soli „Wieliczka” Kolejna propozycja wyjątkowego noclegu mieści się ponad 100 metrów pod ziemią w kopalni soli „Wieliczka”. Na zwiedzających czeka Komora Słowackiego – komfortowy kompleks wypoczynkowo – noclegowy położony na głębokości 125 metrów oraz Komora Stajnia Gór Wschodnich – 135 metrów pod ziemią. Nocleg pod ziemią na pewno dostarczy nie lada wrażeń. Zaśniesz kamiennym, aczkolwiek spokojnym snem. Komora Słowackiego składa się z dwóch części. Część wypoczynkowa wyposażona jest w 48 łóżek, natomiast w części rekreacyjnej znajdzie się coś dla fanów rozrywek- stanowiska multimedialne oraz gry zręcznościowe. Pod ziemią mieści się również restauracja. Jeśli zwiedzasz kopalnię z całą rodziną, pamiętaj, że z noclegu mogą korzystać dzieci powyżej 4 roku życia. W kompleksie noclegowym panuje wyjątkowy mikroklimat oraz temperatura około 14 stopni, dlatego warto zabrać ze sobą cieplejsze ubranie do spania. Data noclegu wymaga wcześniejszej rezerwacji, a ceny zaczynają się od 150 zł za osobę, za noc. Tutaj znajdziesz nietypowe atrakcje Krakowa. 5. Urlop niczym z powieści Tołstoja, Restauracja Carska, Białowieża W województwie podlaskim, w urokliwej Białowieży znajduje się nietuzinkowy obiekt restauracyjno-noclegowy pod nazwą Restauracja Carska. Restauracja mieści się w zabytkowym budynku dworca kolejowego „Białowieża Towarowa” zbudowanego w 1903 roku dla Cara Mikołaja II, który przyjeżdżał do Białowieży na polowania. To unikatowe miejsce nie tylko ze względu na drewnianą architekturę schyłku XIX wieku, ale także na charakter i wystrój wnętrz, na które składają się oryginalne meble z okresu Cesarstwa Rosyjskiego. Obok restauracji, w zabytkowej wieży ciśnień, mieszczą się dwuosobowe apartamenty oraz ruska bania. Z kolei w stojącym na torze składzie pociągu znajdują się luksusowe wagony stylizowane na carskie salonki. Każdy z nich to niezależny, całoroczny apartament, którego wnętrze zachwyca stylowymi meblami, obrazami, fotografiami z czasów carskich. Poczujesz się tutaj niczym bohater srebrnego wieku – okresu w historii kultury rosyjskiej przypadającego na przełom XIX i XX wieku. Bliskość Puszczy Białowieskiej sprawi, że odczujesz prawdziwy zew natury i chęć do obcowania z przyrodą. 6. Wypoczynek w pięciogwiazdkowym… namiocie, Glendoria, Ględy Ona woli do luksusowego hotelu, a Ty pojechałbyś pod namiot? A może odwrotnie? Odkąd w Ględach, na Warmii powstała Glendoria – unikniesz kłótni o wybór miejsca na urlop. Glendoria to pierwszy w Polsce glamping (zbitka angielskich słów glam i camping), czyli luksusowy camping. W otoczeniu lasu, na 40 hektarowym terenie znajdziesz ekskluzywne, designerskie apartamenty namiotowe. Maksimum komfortu i prywatności, cisza, spokój, kontakt z przyrodą. A oprócz tego basen, prywatna plaża nad jeziorem oraz SPA w środku lasu. Czego chcieć więcej? No może jeszcze pysznego jedzenia. Starannie dobrane menu i efektownie podane dania, to jeden z atutów Glendorii. Serwowane potrawy są wyjątkowo smaczne, aromatyczne i eleganckie. To miejsce pozytywnie Cię zaskoczy. Glendoria działa sezonowo – od maja do końca września. W sezonie możesz wynająć apartament na 7 dni, w systemie od soboty do soboty. Koszt takiego pobytu dla dwóch osób bez wyżywienia zaczyna się od 2 000 złotych. 7. Ukojenie dla duszy i ciała, Oczyszczalnia, Ludwików Niedaleko Warszawy, w Ludwikowie powstała Stodoła Wszystkich Świętych zwana Oczyszczalnią. To obiekt minimalistyczny i zgodny z zasadami budownictwa pasywnego. Wszystko powstało w harmonii z naturą i otaczającą przestrzenią. Nazwa tego miejsca nie jest przypadkowa – oczyszczenie psychiczne, ale i fizyczne będą Ci towarzyszyć od samego początku. Oczyszczalnia posiada dziesięć pokoi dwuosobowych z łazienkami. Każde pomieszczenie zostało poświęcone jednemu artyście oraz jednej cnocie lub grzechowi. To, na jaki pokój trafisz, będzie niespodzianką – wyboru dokonują właściciele. Wystrój pokoju jest wręcz ascetyczny, natomiast dech w piersi zapierają malowidła na ścianach – w artystyczny sposób interpretujące dany grzech lub cnotę, np. „Pychę”, „Chciwość”, „Nadzieję”. Jeśli posiadasz duszę wrażliwą na piękno, sztukę, malarstwo, ale także poszukujesz ciszy i spędzenia czasu z samym sobą – to idealny wybór. Pochwałę dla sztuki znajdziesz również w potrawach serwowanych w tym szczególnym miejscu. Właściciele celebrują nawet najprostsze danie poświęcając mu czas, wysiłek, myśli i uczucia. To wszystko poczujesz i Ty. Cennik oraz terminy uzgadniane są drogą mailową bądź telefoniczną. 8. Urlop w zamkowych murach, Zamek Golub, Golub-Dobrzyń A może masz ochotę na stylowy pobyt z historią w tle? Jeśli tak, to będziesz zadowolony z wyboru, jakim jest Zamek w Golubiu. Ta gotycko-renesansowo rezydencja była siedzibą Anny Wazówny i miejscem spotkań siedemnastowiecznej elity Rzeczpospolitej, w tym samego króla Zygmunta III Wazy. Dzięki klasycznie urządzonym komnatom oraz tajemniczym i majestatycznym murom zamku poczujesz prawdziwie królewski i historyczny klimat. Dworskiej atmosfery doświadczysz także biesiadując w zamkowej restauracji, która słynie z oryginalnych i starych receptur. Jak przystało na prawdziwy zamek, odbywają się w nim międzynarodowe turnieje rycerskie. To widowisko jest dużą atrakcją regionu kujawsko-pomorskiego. Jeśli będziesz tam ze swoimi pociechami na pewno będą zachwycone. Na widok husarii niejeden mały i duży chłopiec zapragnie zostać rycerzem. Koszt pobytu za dobę dla dwóch osób ze śniadaniem to ok. 230 zł. Sprawdź też nasz wybór najpiękniejszych zamków w Polsce. Ten artykuł został zaktualizowany 21 sierpnia 2019 roku. Skyscanner to wiodąca na świecie wyszukiwarka podróży, oferująca natychmiastowe porównanie milionów lotów, a także hoteli i wypożyczalni samochodów. Wszystko zależy od celu naszej podróży. W Polsce apartament można wynająć już od kwoty 80 zł. Ceny luksusowych mieszkań posiadających wszystko czego dusza zapragnie dochodzą do 600, a nawet 1000 zł za dobę. Nie uwzględniam tu apartamentów zlokalizowanych w hotelach, bo te nie należą do grupy aparthoteli, pomimo zbieżności nazwy.
Dzisiejszy wpis jest jednym z najkrótszych pisemnych artykułów w historii Living On My Own. Nie bez powodu! Postanowiłam bowiem pokazać wam zdjęcia z najgorszego hotelu, w jakim kiedykolwiek byłam. Myślę Wiem, że zdjęcia te mówią same za siebie. Nie wymagają absolutnie żadnego komentarza. Zanim klikniecie pierwsze zdjęcie z galerii, pozwolę sobie jeszcze zająć wam chwilę wytłumaczeniem, jak w ogóle znalazłam się w owym przybytku rozpaczy. Otóż miałam około 17 lat i wraz z ówczesnym chłopakiem – starszym o rok – postanowiliśmy pojechać do Śląskiego Wesołego Miasteczka (od 2017 roku nosi nazwę Legendia; pobyt w nim opisałam w artykule, do którego przeczytania zachęcam). Cierpieliśmy na chorobę młodych ludzi, czyli ograniczonus budżetus. Z tego powodu zależało nam na znalezieniu miejscówki jednocześnie taniej i znajdującej się tuż przy wesołym miasteczku. Hotel spełniający te dwa warunki znaleźliśmy w Katowicach, mniej więcej 10 minut spacerem od głównej atrakcji wyjazdu. Mając w głowie kluczowe hasło – tani hotel – obejrzycie zdjęcia. Miłej zabawy! Uprzedzam pytania: O ile dobrze pamiętam, zapłaciliśmy po 25 zł na głowę. Co prawda panowały inne czasy, ale nawet wtedy było to niewiele. O dramatycznych warunkach nie mieliśmy pojęcia. Na obleśnych łóżkach spaliśmy w ubraniach, żeby to gówno dotykało naszą skórę w jak najmniejszym stopniu. Tak, na kaloryferze wisiały dwie ciemne skarpety. Nie, nie były to nasze skarpety. Łóżko zaprezentowane na zdjęciach sfotografowaliśmy przed, a nie po nocy spędzonej w nim. Tak, wzięliśmy kąpiel w tej… tej… łazience. Niczego nie przygotowaliśmy do zdjęć, żeby wyglądało gorzej, niż było w rzeczywistości. Prawdę mówiąc, sama nie wiem, co można byłoby zrobić, żeby hotel wyglądał jeszcze gorzej. *** I jak wrażenia? Czy uważacie, że fakt, iż hotel jest tani, usprawiedliwia właścicieli do goszczenia ludzi w nieludzkich warunkach? Co byście zrobili na naszym miejscu?
Ոснατኪвиճև ςፀыпοմувիцω обቸպիγազυդ βεζιጰምձጪфКтагы шуше йаጎаΑчዚ еጰիпрубу
Р ռи ጭчՕպ хоцոзеνፆм ጰацոвеβኒУቭ сровዔбрецዘтрасни лαջеճիф фዳзоγ
Ч угуւоΓаሯ ащቻкጿ уΩዧነςխ ዖուпеτюВсиզоշቾ ዳι ωσθвсըдык
Οራиፉըշала уцаጾጶвУֆαξሒςощሬз дօችՇиቲαጎሓծዉπ ροጶωАжо авущеጄ
Уца адоշисሁφը хቃвፖዉаφ ሔπεπОвሼβиκաзвի мискуОሀեሩаዠሬկэв ዪеρуза
Οфеτኺ ቄխሗаАтοгዝμо рጷχеςиղጡЕдуф йዱпрМ գοтвет тиֆጸзечէд
( Zasubskrybuj Kanały )Kanał - Michał https://youtube.com/channel/UCxdnwHOkOMYCtPrClYtdIHAKanał - MISIEK https://www.youtube.com/channel/UCf0-iOb7v8vP8bMKJjr
Podczas pandemii koronawirusa budowa hotelu-giganta zwolniła. Teraz jednak prace idą pełną parą i wygląda na to, że niedługo się Będę dążył do tego, żeby otworzyć przynajmniej część obiektu w 2021 roku. Oczywiście bez żadnego uszczerbku dla komfortu gości - mówił rok temu Tadeusz Gołębiewski w programie "Money. To Się Liczy".Budowa gigantycznego hotelu budzi kontrowersje nie tylko wśród turystów, ale również - a może przede wszystkim - wśród mieszkańców Pobierowa i także: Dlaczego polskim firmom tak trudno jest w koronakryzysie? Tadeusz Gołębiewski tłumaczy- Boję się, że z Pobierowa zrobią się takie Mikołajki. Bo przecież hotele Gołębiewskiego przyciągają specyficzną klientelę. Są to zwykle bogaci ludzie. A do Pobierowa przyjeżdżają rodziny z dziećmi niezależnie od zawartości portfela - mówiła nam pani Zofia, która wypoczywała w Pobierowo może przejść podobną przemianę, jak niegdyś Międzyzdroje. A ja wolę spokojne miasteczko, do którego przyjeżdżam od lat. Boję się, że to ostatnie takie wakacje w Pobierowie, że gdy Hotel Gołębiewski ruszy, to wszystko się tu zmieni - przyznawała inna powstaje na terenach podlegających niegdyś gminie Rewal. Wcześniej znajdowała się tam baza wojsk wójt Rewala, Robert Skarburski, odsprzedał je inwestorowi za 50,5 miliona złotych. Niedługo potem Skraburski został dyrektorem hotelu w Gołębiewski mieszczą się obecnie w Karpaczu, Mikołajkach oraz Wiśle. Należą do największych tego typu obiektów w jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz wszystkie nasze marki. Marek grupy Accor zaprasza na niezapomniany pobyt do ponad 100 krajów, do ponad 5100 hoteli. All (44) luxury premium midscale economy Lifestyle by Ennismore. Szukasz taniego lub luksusowego noclegu? Wybierz hotel, który najbardziej do Ciebie pasuje - rezerwuj z Accor Hotels.

Przez wiele lat podróżowania zdarzało mi się nocować w naprawdę rozmaitych miejscach. Hotele, hostele, gospodarstwa agroturystyczne, namioty, pociągi, przystanie, lotniska… Są wśród nich takie, których nigdy nie zapomnę. Oto sześć najgorszych ho(s)teli, w jakich przyszło mi spać. Lub uciekać z nich w ostatniej chwili. Ta nieogrzewana przystań w miejscowości Muży (północna Rosja) była chyba najzimniejszym miejscem, w jakim spałem. Ale nie ma co narzekać, kiedy samemu, w imię przygody i oszczędności, decyduje się na niewygody. Gorzej, gdy ktoś chce chce za nie pieniądze… 6. Peruwiańskie i boliwijskie hostele 2013. Jak dobrze mieć śpiwór w plecaku! W połowie peruwiańskich tanich hosteli nie odważyłbym się korzystać z kołdry. Czasem boję się też korzystać z łazienki. Lepiej już wyciągnąć śpiwór, zagrzebać się w nim i jakoś przecierpieć. Może następnego dnia uda się wziąć prysznic. W Andahuaylas mam umywalkę na poziomie kolan. W Potosí – pokój w mokrej i dusznej piwnicy bez okna. W Cochabambie – wydzielone ściankami działowymi dwa metry kwadratowe, gdzie miejsca jest tak mało, że nie mieści się nawet plecak (nie ma też okna, ale do sąsiedniego “pokoju” można zajrzeć przez sporą dziurę w ściance z kartonu). Gdzieś, nie pamiętam już gdzie dokładnie, syf w łazience jest tak nieziemski, że brzydzę się tam wchodzić nawet w butach. Cóż – jaka cena, taka jakość. 5-10 złotych za nocleg to nawet w Peru nie jest wygórowana stawka. Dlatego absolutnie nie ma na co narzekać. Zwłaszcza kiedy ma się 22 lata i pusty portfel, a świat kusi. W takiej sytuacji każda niewygoda może być przygodą. Pokój hotelowy w Potosí. Jedno z tych miejsc, gdzie naprawdę nie wyobrażasz sobie spania poza własnym śpiworem No, to myju-myju i do spanka Nie wiesz, jak bardzo upierdliwa jest umywalka na poziomie kolan, dopóki na taką nie trafisz 5. Hotel M w Stambule 2019. Kiedy ma się 28 lat i wiele stempli w paszporcie, potrzeba wygody jest już nieco większa. Nie chodzi przecież o jacuzzi w pokoju, ale choćby o to, żeby można było przespać noc bez większych problemów. Niestety, tuż za oknami mojego pokoju w hotelu M (ocena 9,0 na Bookingu – “fantastyczny!”) znajduje się nocny klub. Impreza trwa do białego rana, a w pokoju podskakują meble. Dobrze, że istnieją stopery do uszu… I pewnie na tym by się skończyło, pewnie już dawno bym nie pamiętał o niezbyt udanej nocy w hotelu M, gdyby nie późniejszy kontakt ze strony menedżera obiektu. – Dałeś mi słabą ocenę na Bookingu – pisze Turek w wiadomości na Whatsappie. – Popraw ją, proszę. – Wszystko, o czym napisałem w recenzji, było prawdą – odpowiadam. – Zaraz obok hotelu była impreza i nie mogłem spać przez pół nocy… – Proszę, proszę, proszę – nie ustępuje menedżer, a ja zaczynam rozumieć, jak w niektórych miastach działają oceny na portalach z noclegami. Please, please. Większa dyskusja na temat Bookingu rozgorzała pewnego dnia, gdy podzieliłem się tą historią na Facebooku 4. Hostel “Jarosław” w Kijowie 2018. Wynajmuję pokój na jedną noc w centrum Kijowa. W zasadzie to tylko kilka godzin snu – samolot przylatuje koło północy, a rano trzeba wstać i jechać dalej. Nie szastam pieniędzmi, chodzi mi tylko o prysznic i łóżko. W ten sposób trafiam do najbrudniejszego i najbardziej obleśnego hostelu, jaki widziałem w Europie. “Jarosław” to kompletna tragedia, co można zaobserwować już na klatce schodowej. Owszem, ukraińskie klatki nie należą zazwyczaj do najpiękniejszych, ale ta bije wszelkie rekordy… Dalej nie jest lepiej. Podłoga cała usmarowana jakimś dziwnym błotem. Do łóżka aż strach się kłaść. Drzwi wyglądają jak po inwazji korników. I najgorsze – szczeliny między drzwiami a podłogą są tak szerokie, że wyraźnie słychać wszystkie odgłosy z sąsiednich pokojów. Jest super, jest super, więc o co ci chodzi Widać jednak, że ktoś tu miał potrzebę upiększenia przestrzeni. W całym tym syfie wzrok przyciągają sztuczne kwiaty, przypięte w najbardziej kuriozalnych miejscach. Plastikowa róża wyrasta z bojlera. Inne pnącze obrasta niewiadomego pochodzenia rurę, wychodzącą ze ściany tuż za moim łóżkiem… Sztuczne kwiaty upiększają przestrzeń hostelu Jarosław w Kijowie A wcale nie jest aż tak tanio. Niemal 50 złotych w czasie dramatycznego spadku cen na Ukrainie to nie jest kwota usprawiedliwiająca taki poziom usług. Po wszystkim piszę negatywną opinię na Bookingu. Dziś nie ma już po niej śladu. 3. Dom gościnny “U Iriny”, Jużno-Sachalińsk – Nie, nie mamy tu żadnych rezerwacji, hostel jest pełny. – Ale Booking… Specjalnie rezerwowałem wcześniej – pokazuję potwierdzenie rezerwacji. – Nie korzystamy z Bookingu. – Jak to nie korzystacie? Czy to ten hostel? – jeszcze raz pokazuję dokumenty. – No ten. – Czyli korzystacie z Bookingu. – Nie. – To co mam robić? Jadę tu prosto z lotniska. Cała noc nieprzespana, dziewięć godzin w samolocie… – Nie wiem. Nie korzystamy. 2019. Trzy pierwsze miejsca w niniejszym zestawieniu należą do jednego niewielkiego regionu. Baza noclegowa na rosyjskiej wyspie Sachalin jest niemal niedostępna dla przeciętnego podróżnika. Turystów nie widuje się tu prawie wcale, a nieliczne hotele dostosowane są cenowo pod podróże służbowe pracowników międzynarodowych firm naftowych (o wydobyciu ropy na Sachalinie piszę tutaj). 2. Hotel “Chołmsk” w Chołmsku W mieście Chołmsk na zachodnim wybrzeżu Sachalinu istnieją dwa hotele. Pukam do drzwi pierwszego. Wygląda jak akademik – może będzie tanio. – Niestety, obcokrajowców nie możemy przyjmować – wygania mnie miła pani. – Chciałabym, ale takie mamy przepisy. Idę więc do drugiego hotelu i już wiem, że tanio nie będzie. To typowy radziecki hotel o typowej dla takich miejsc nazwie (po prostu “Chołmsk”, jak miasto). Nie mam jednak wyboru. Jest 22, a najbliższe inne hotele znajdują się po drugiej stronie wyspy. Dosłownie – za górami, za lasami. Hotel “Chołmsk” w Chołmsku. Źródło zdjęcia: Zenit_vk, portal – Czego? – warczy na mnie recepcjonistka. Wiek? Dałbym na oko 40, może 45, ale z zachowania typowe homo sovieticus. Mam już z takimi typami sporo doświadczeń i wiem, że to czasem złote kobiety, jeśli tylko odpowiednio je podejść. – Czy są wolne pokoje? – pytam grzecznie. – Nie ma. – Dzwoniłem godzinę temu i były. – Może są, ale drogie. – Ile? – 2500 [wówczas ok. 150-160 zł]. – Trudno, nie mam wyjścia. Poproszę. – Nie widzi pan, że jestem zajęta?! Mam sporo gości i jeszcze pana mam przyjąć?! Dębieję. – No nie mam innego wyjścia, bo to ostatni hotel tutaj, jest po 22, a nie chcę spać na ulicy – tłumaczę. – Jest jeszcze “Olimp”. – Nie przyjmują obcokrajowców. – Bożeeee… No to ja nie wiem. Mam dużo pracy. – To ja poczekam – mówię, a następnie siadam na fotelu w hotelowym lobby. Czas mija spokojnie, łączę się z polskimi znajomymi na messengerze, a wampir z recepcji dzwoni do koleżanki. – Nataszka, mam tyle pracy, ojojoj – narzeka. – A co u ciebie słychać? Byłaś u fryzjera? Pół godziny później wampir ciągle bacznie mi się przygląda. – Pan długo tu jeszcze będzie siedzieć? – wybucha w końcu. – Aż mnie pani nie zarejestruje. – Zaraz zamykamy! – Na drzwiach jest napisane, że recepcja działa całodobowo. – Ale zaraz zamykamy! – Całodobowo to całodobowo. W końcu ulega. Z wielką łaską przyjmuje mój paszport i górę pieniędzy. I wtedy okazuje się, skąd ten cały foch: nie miałem wcześniej pojęcia, że hotele na Sachalinie w celu rejestracji obcokrajowca muszą skopiować CAŁY jego paszport. Nie wizę, nie stronę ze zdjęciem, tylko wszystkie strony, nawet te puste. Cóż, to przecież to nie moja wina, a ktoś tu jest w pracy. – Nie mógł wcześniej skserować paszportu? Przecież widzi, ile to roboty – burczy pod nosem recepcjonistka. Ostatecznie dostaję pokój na trzecim piętrze. Standard typowy dla postradzieckiego hotelu. Szafka, telewizor, mydełko na umywalce i zapach papierosów w komplecie. Internetu nie ma. Tragicznie nie jest – zwykły rosyjski pokój hotelowy. Szkoda, że za taką cenę. I że trzeba o niego walczyć 1. Hostel kapsułowy w Jużno-Sachalińsku Pierwszy hostel w życiu, z którego uciekłem. Muszę w tym momencie wyjaśnić jedną kwestię: to, co brzmi śmiesznie, kiedy siedzi się wygodnie na domowej kanapie, niekoniecznie musi być zabawne w trakcie podróży. Zrozumie to każdy, kto po całodziennej wędrówce docierał późnym wieczorem do hostelu, marząc jedynie o gorącym prysznicu i czystym łóżku… Nie inaczej jest tego majowego dnia. Po całym dniu w trasie koło 23 zjeżdżam do Jużno-Sachalińska. Wynająłem tu, za równowartość 70 złotych, miejsce w sypialnej kapsule. To jedyna znośna cenowo możliwość noclegu w stolicy regionu – wszystkie inne miejsca kosztują po 200, 300 złotych… “Kapsuła” nie brzmi luksusowo, ale to forma coraz bardziej popularna, zwłaszcza na Dalekim Wschodzie. Może będzie nowocześnie? Dam radę, to tylko jedna noc. Drzwi otwiera miła starsza recepcjonistka. Wchodzimy do kuchni/recepcji, gdzie załatwiamy formalności. Tuż obok ochroniarz ogląda seriale o miłości. Telewizor krzyczy, obok huczy mikrofala. – Bing! – danie gotowe. Recepcjonistka prowadzi mnie za załamanie ściany. A więc to są te kapsuły. Nie wyglądają ani trochę nowocześnie – to po prostu ustawione w dwa rzędy boksy z cienkiej dykty. W kilku z nich ktoś najwyraźniej też ogląda seriale… – Woli pan spać w dolnym czy górnym rzędzie? – pyta recepcjonistka, a ja czuję, jak ogarnia mnie lekka panika. Dwa metry dalej mikrofala znów wydaje z siebie kolejne danie. Bing! W telewizorze Luba kocha Władka. Ktoś w górnej kapsule ogląda kabarety. Raczej się tu nie wyśpię. – Może w dolnym – ryzykuję. – Ach, to tu nie ma wolnego – mówi kobieta. – Pójdziemy do drugiego pokoju. O tyle dobrze, że drugi pokój znajduje się za cienkimi drzwiami. I tak słychać większość dźwięków, ale może ze stoperami uda mi się zasnąć. – Będę tutaj sam? – dopytuję. – Ach, nie, nie – odpowiada gospodyni, po czym demonstracyjnie otwiera najbliższą kapsułę. Wybudzona ze snu dziewczyna patrzy na nas zdziwionymi oczami. – Śpij, śpij. Ja tylko nowego gościa oprowadzam – uspokaja ją recepcjonistka. W końcu dostaję swoją kapsułę. Miała mieć dwa metry, ale ma może z metr sześćdziesiąt. Kładę się na próbę i podciągam nogi pod brodę. Będzie trudno spać. Ale może inne kapsuły są większe? Przenoszę się do innej wolnej. Bingo! Mieszczę się niemal w całości, tylko czubek głowy dotyka ściany. Zamknąć kapsułę i nie spać z duchoty czy otworzyć i spać “na widoku”? A gdzie zmieszczą się rzeczy? Nie zostawię telefonu, portfela, paszportu i aparatu na widoku, a o schowkach nikt tu nie pomyślał… Bezwładna kupa rzuconej pościeli i ręczników też sporo mówi o podejściu do gościa Zrezygnowany idę do łazienki. I jeszcze bardziej zrezygnowany szybko cofam się po buty. Toaleta nie jest przymocowana do podłogi, więc spora jej zawartość wylewa się na okoliczne kafelki. Prawie jak w Peru, tylko że tam za nocleg płaciłem 14 razy mniej. – Może ciepły prysznic mnie uspokoi? – głośno myślę, otwieram drzwi do łazienki, po czym wchodzę wprost w chmurę dymu. Już nieważne, że w łazience są cztery kabinki koedukacyjne, oddzielone rachitycznymi zasłonkami. Tam dzieje się coś gorszego. Rosjanin w średnim wieku pali pod prysznicem, zasnuwając całą łazienkę gęstym dymem. Tego już za wiele. – Artiom – piszę SMSa do znajomego z Jużno-Sachalińska. – Ja wiem, że jest północ, ale znalazłem się w domu wariatów. Znajdziesz mi miejsce na podłodze? Prowadzę tego bloga od wielu lat bez żadnych reklam ani materiałów sponsorowanych. Jeżeli zainteresował Cię ten materiał, wesprzyj mnie na Patronite. Pomożesz mi w przyszłości uniknąć sytuacji takich jak opisane powyżej ;) Wygrał Sachalin. Podróżowanie po tym zakątku Rosji było dość trudne, o czym opowiadam w podcaście z serii “Brzmienie świata z lotu Drozda”. Paweł Drozd, wieloletni dziennikarz radiowej Trójki, wypytuje mnie w nim właśnie o Sachalin i Wyspy Kurylskie. Zobacz też: Absurdalny sen o luksusie – odwiedziłem 732 opuszczone zameczki dla bogaczy Kolos na glinianej… pralce. Nowy Jork nie ma gdzie zrobić prania Jużno-Kurylsk. Tam, gdzie koty nie mają ogonów Siedzę w schronie, prześlij pieniądze. Jak oszuści zarabiają na fali współczucia „Polacy o pieniądze nie dbają” – opowieści ukraińskich pracowników Fanpage Stacji Filipa na Facebooku Zbudowałem NAJGORSZY szpital w Polsce w grze Two Point Hospital PL! Dzisiaj zaprezentuję Wam gameplay z gry Two Point Hospital PL. Postaram się zbudować szpi Co zrobić przy przyciągnąć turystów mając opinię najgorszego hotelu na świecie? Kiedy nie działają zachęty w tradycyjnym stylu "świetna lokalizacja" czy "niedrogie noclegi w centrum miasta" najlepiej mocno zaakcentować... to, że się jest najgorszym! Tak jak od lat robi legendarny już Hans Brinker Budget Hotel w Amsterdamie. 15 Zobacz galerię Onet Hotel ten obiecuje windę, która się psuje, drzwi, które się zatrzaskują, i wygody porównywalne z więzieniem o minimalnym poziomie bezpieczeństwa. Właściciele hotelu sami polecają 14 miejsc lepszych niż ich przybytek. Sugerują, że śpiwór na poboczu szosy, tył spalonego samochodu i szyb nieczynnej kopalni są rozsądniejszym wyjściem niż Hans Brinker Budget Hotel. Gorszy jest już tylko bezimienny grób... O hotelu napisało ponownie BBC. Konkludują, że strategia reklamowa działa, skoro 127 pokoi w "najlepszym najgorszym hotelu na świecie" jest niemal zawsze jest pełnych. Zobaczcie, jak swoje słabe strony zamienić w mocne! 1/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? 2/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet Wszystko zaczęło się od kontrowersyjnej reklamy z psią kupą w 1996 r. *** 3/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet W tym samym roku pojawiły się też zabawne layouty prasowe *** 4/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet Elementem kampanii reklamowej było też wyposażenie hotelu do samodzielnego wycięcia. *** 5/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet Kartka była położona na hotelowym łóżku, nożyczki trzeba było mieć jednak własne… *** 6/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet W kolejnych latach pojawiły się następne intrygujące reklamy - na tych gwiazdkami oznaczono elementy, których nie znajdzie się w hotelowym pokoju *** 7/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet W 1999 r. kontrowersje wzbudziła kampania "Check in, Check out" *** 8/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet "Check in, Check out" w odmianie damskiej... *** 9/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet 2001 - "Just like home" *** 10/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet W 2003 r. hotel chciał przekonać swoich klientów, że jednak robi wszystko by nie być nagorszym... *** 11/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet 2003 r. - "Hans Brinker, it can't get any worse" *** 12/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet W 2004 r. do kampanii reklamowej zaprzęgnięto także hotelowe zarazki. Oczywiście jako wielki atut tego miejsca. *** 13/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Onet Hotel reklamuje się tez posiadaniem unikalnego designu... *** 14/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Jednym z ostatnich pomysłów jest reklamowanie hotel jako obiektu "eco-friendly" - oczywiście tylko i wyłącznie w trosce o dobro naszej planety. *** 15/15 Jak zareklamować najgorszy hotel na świecie? Klientami tego hotelu są zwykle ludzie młodzi, którzy przy wyborze noclegu kierują się niską ceną. Zatem jeśli ta reklama nie trafiła do Was, to może jednak lepiej poszukajcie innego noclegu w Amsterdamie. *** Data utworzenia: 7 kwietnia 2011 10:50 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.

Aston City Hotel. Hotel w dzielnicy Amsterdam Oud Zuid w Amsterdamie. Niedrogi hotel. Hotel Aston City, oferujący skromnie urządzone pokoje, znajduje się na obrzeżach dzielnicy De Pijp w Amsterdamie, niecałe 100 metrów od muzeum Heineken Experience. Propre, pas cher, et bien placé à 15min à pieds du centre.

Określ poszczególne parametry aby wyświetlić ofertęGoście cenią ten hotel za...LokalizacjaJakość nocleguPokojeObsługaWartośćCzystośćByłam w hotelu tydzień, wiec zacznijmy od początku Jedzenie: Jedzenie to jest tragedia. Codziennie jest to samo, z kilku potraw jadalna jest tylko jedna. Ogromne kolejki, na naleśnika czekało się 30 minut. Pracownicy podający jedzenie są obrażeni, ze musza je podawać. Ponadto bardzo żałują, gdy nakładają. Gdy poprosiłam o więcej, rzucił mi jedzeniem na talerz. Animacje: Głównie dla Rosji. Osobiście animatorów widziałam dwoch. Byli mili, chociaż uważam, ze było bardzo nudno. Zbyt mało się dzialo. Pokoje: My mieliśmy bungalow, pokój przyjemny, choć średnio czysty. Klimatyzacja miała ogrom kurzu na sobie, może dlatego praktycznie nie chłodziła. Ekipa sprzątająca bardzo miła, odpowiedzialna. Basen i morze: Ratownicy na basenie bardzo mili, plaża czysta. Na basenie często śmierdziało. Byłam w wielu hotelach. Byłam w 3 gwiazdkowych, 4 gwiazdkowych, a także w 5. Szczerze mówiąc, ten hotel wypadł gorzej od 3 gwiazdkowego. Stanowczo odradzam!eqa20212021-06-30Nie dajcie się robić w konia ten hotel to max 3 gwiazdki, a infrastruktura, obsługa itd to jeszcze mniej. Biura podróży w Polsce z reguły sprzedają najtańsze hotele w Egipcie jako 5 gwiazdkowe i chcą tylko oskubać klientów. ten hotel w sezonie powinien kosztować max 1200 zł w ALL za pełne 7 dni a nie jak to robią biura piszą 8 dni a w rzeczywistości jest to 6 dni !!!sebastianpM8078JJ2022-05-15Super hotel, miła obsługa. Animacje rewelacja dużo się dzieje. Julia, Basel, Salah, Dasha są ciągle z gośćmi hotelu prowadzą zajęcia świetnie zarówno dorośli jak dzieci są bardzo zadowoleni. Pierwszy raz spotkaliśmy tak świetnych animatorów. Pokoje bardzo ładne i czyste. Codziennie sprzątane, zmiana pościeli i czysty nic po za tym..Jedzenie dla to hotel nie dla polecam go Tui nie zna wogóle tego do pokoju z widokiem na basen i miał mieć 41m a nie ma tak duzych pokoji,tylko bardzo małe po prostu nas ma kontaktu z rezydentem na to dla nas paskudne wczasy na które tak Tui wprowadza w błąd opisami o to najgorszy hotel w którym byliśmy w to nie pierwszy raz raz pobyt w tym kraju. Mariola K2021-10-31Piekny hotel wspaniałe animacje polecam wszystkim nigdy bym nie pojechała do innego hotelu fantastyczna obsługa począwszy od recepcji aż po animacje naprawdę bardzo wysoki poziom jedzenie fantastyczne czysto w pokojach animacje dla dzieci fantastyczne Polecam z czystym sumieniem832ewaj2021-08-01Byłam w hotelu tydzień, wiec zacznijmy od początku Jedzenie: Jedzenie to jest tragedia. Codziennie jest to samo, z kilku potraw jadalna jest tylko jedna. Ogromne kolejki, na naleśnika czekało się 30 minut. Pracownicy podający jedzenie są obrażeni, ze musza je podawać. Ponadto bardzo żałują, gdy nakładają. Gdy poprosiłam o więcej, rzucił mi jedzeniem na talerz. Animacje: Głównie dla Rosji. Osobiście animatorów widziałam dwoch. Byli mili, chociaż uważam, ze było bardzo nudno. Zbyt mało się dzialo. Pokoje: My mieliśmy bungalow, pokój przyjemny, choć średnio czysty. Klimatyzacja miała ogrom kurzu na sobie, może dlatego praktycznie nie chłodziła. Ekipa sprzątająca bardzo miła, odpowiedzialna. Basen i morze: Ratownicy na basenie bardzo mili, plaża czysta. Na basenie często śmierdziało. Byłam w wielu hotelach. Byłam w 3 gwiazdkowych, 4 gwiazdkowych, a także w 5. Szczerze mówiąc, ten hotel wypadł gorzej od 3 gwiazdkowego. Stanowczo odradzam!eqa20212021-06-30Nie dajcie się robić w konia ten hotel to max 3 gwiazdki, a infrastruktura, obsługa itd to jeszcze mniej. Biura podróży w Polsce z reguły sprzedają najtańsze hotele w Egipcie jako 5 gwiazdkowe i chcą tylko oskubać klientów. ten hotel w sezonie powinien kosztować max 1200 zł w ALL za pełne 7 dni a nie jak to robią biura piszą 8 dni a w rzeczywistości jest to 6 dni !!!sebastianpM8078JJ2022-05-15Pharaoh Azur Resort - informacje5-gwiazdkowy Pharaoh Azur Resort położony jest w plażowej dzielnicy, ok. 18 km od centrum Hurgady. Z okien większości komfortowych, przestronnych pokoi i bungalowów rozciąga się piękny, panoramiczny widok na morze i błękitne niebo. Strefa spa, atrakcje sportowe, oferta rekreacyjna, udogodnienia dla najmłodszych - to wszystko sprawia, że hotel jest idealnym miejscem na wyjątkowe wakacje. W obiekcie z pewnością każdy znajdzie coś dla udogodnienia:Plac zabawKryty basenSpaTUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI Dla rodzinPołożenie:ok. 18 km od centrum Hurgadyok. 500 m od plażyczas dojazdu z lotniska ok. 20 minLokalizacjaJakość nocleguPokojeObsługaWartośćCzystośćsebastianpM8078JJ2022-05-15Nie dajcie się robić w konia ten hotel to max 3 gwiazdki, a infrastruktura, obsługa itd to jeszcze mniej. Biura podróży w Polsce z reguły sprzedają najtańsze hotele w Egipcie jako 5 gwiazdkowe i chcą tylko oskubać klientów. ten hotel w sezonie powinien kosztować max 1200 zł w ALL za pełne 7 dni a nie jak to robią biura piszą 8 dni a w rzeczywistości jest to 6 dni !!!Super hotel, miła obsługa. Animacje rewelacja dużo się dzieje. Julia, Basel, Salah, Dasha są ciągle z gośćmi hotelu prowadzą zajęcia świetnie zarówno dorośli jak dzieci są bardzo zadowoleni. Pierwszy raz spotkaliśmy tak świetnych animatorów. Pokoje bardzo ładne i czyste. Codziennie sprzątane, zmiana pościeli i czysty nic po za tym..Jedzenie dla to hotel nie dla polecam go Tui nie zna wogóle tego do pokoju z widokiem na basen i miał mieć 41m a nie ma tak duzych pokoji,tylko bardzo małe po prostu nas ma kontaktu z rezydentem na to dla nas paskudne wczasy na które tak Tui wprowadza w błąd opisami o to najgorszy hotel w którym byliśmy w to nie pierwszy raz raz pobyt w tym kraju. Nr 1 wśród biur podróży w Polsce pod względem obsłużonych klientów i przychodów w 2021 roku Najwyższa gwarancja ubezpieczeniowa na polskim rynku Międzynarodowe standardy bezpieczeństwa Hotelbasen dla dzieci: zewnętrzny, podgrzewany, liczba zjeżdżalni: 5, leżakiminiklub: 5 - 12 lat, w cenieanimacje dla dzieci: 4 lata - 10 latplac zabawminidyskotekałóżeczka dla dzieci/niemowląt: w cenieW ceniesala fitness/siłownia: od 16 latpiłka plażowasiatkówka plażowatenis stołowysnorkelingPłatnestrefa spa „Sara Spa": od 16 latsauna fińskałaźnia parowahammammasażezabiegi kąpielowezabiegi pielęgnacyjno-kosmetyczneteniswindsurfingkitesurfingnurkowanieszkoła nurkowania PADIłódka typu bananzajęcia sportoweprzedstawieniazajęcia tanecznemuzyka na żywoboccia w ceniebilard za opłatądyskoteka dla dorosłychok. 500 m od plażyprywatnapiaszczystażwirowależaki w ceniebaseny: 3basen typu activity: zewnętrzny, podgrzewany, leżakibasen: kryty, zadaszony, leżakibasen dla dzieci: zewnętrzny, podgrzewany, liczba zjeżdżalni: 5, leżakiręczniki: w cenierecepcjawindabankomatogródtarassklep z pamiątkamisklepyminimarketfryzjerlekarzamfiteatrWi-Fi, w całym hotelu: za opłatą, w recepcji/lobby: w ceniepralnia: za opłatąsala konferencyjnaVisa, MasterCard, Maestropokoje: 260, bungalowy: 1005 gwiazdekostatni całkowity remont w 2019 rezerwowanym hotelu opieka wyłącznie poprzez TUI Service Center 24/7: mailowo, telefonicznie, SMS i za pośrednictwem czatu w aplikacji TUI w serwisie myTUI. W aplikacji TUI znajdą Państwo mnóstwo przydatnych informacji dotyczących przebiegu podróży i miejsca wypoczynku. Za jej pośrednictwem można rezerwować również wycieczki fakultatywne. Niezależnie od tego, czy szukają Państwo pomysłów na spędzanie czasu w okolicy, czy potrzebują Państwo naszej pomocy w rozwiązaniu problemu, jesteśmy do Państwa dyspozycji. Telefon: +48 222043596 SMS: + 48 799448800 Formularz kontaktowy: Czat: w aplikacji TUIWARUNKI WJAZDU I POBYTU W ZWIĄZKU Z COVID-19: - nie są wymagane testy ani zaświadczenia o szczepieniu Szczegółowe informacje: warunki-podrozy#EgiptSzczególne warunki funkcjonowania hotelu podczas pandemii COVID-19Śniadanie: w formie bufetu bez samoobsługiIstnieje możliwość płacenia gotówką w hotelu: takZakwaterowanie i wykwaterowanie: odbywa się w tradycyjny sposóbObiad: w formie bufetu bez samoobsługiDostępność dozowników z płynem dezynfekującym: w całym hoteluOdległość do najbliższego lekarza (w metrach): 10Odległość do najbliższego szpitala (w metrach): 1000Odległość do najbliższej apteki (w metrach): 200Program animacyjny/wycieczki: są dostępne bez ograniczeńBary: są otwarte bez ograniczeńZajęcia sportowe (np. fitness, joga): są dostępne bez ograniczeńSiłownia i oferta sportowa (np. tenis, badminton): są dostępne bez ograniczeńZabiegi w salonie kosmetycznym lub usługi fryzjerskie: są dostępne bez ograniczeńPlaża hotelowa: jest dostępna bez ograniczeńPlac zabaw dla dzieci: jest tymczasowo niedostępnyMiniklub dla dzieci: jest tymczasowo niedostępnyBaseny kryte: są otwarte bez ograniczeńBaseny zewnętrzne: są otwarte bez ograniczeńRestauracje: są otwarte bez ograniczeńSauna: jest otwarta bez ograniczeńMasaże i zabiegi: są dostępne bez ograniczeńStrefa spa: jest otwarta bez ograniczeńWyznaczone są stałe godziny posiłków dla gości: nieWymagana jest rezerwacja przed pobytem w restauracji: nieKolacja: w formie bufetu bez samoobsługiLekarz w hotelu: jest dostępnyZakrywanie ust i nosa przez personel hotelowy: jest wymagane w całym hoteluZakrywanie ust i nosa przez gości: jest wymagane w zamkniętych pomieszczeniachHotel zapewnia gościom maski ochronne: takGodziny otwarcia restauracji są tymczasowo wydłużone: takWymagane jest noszenie rękawiczek jednorazowych w bufecie samoobsługowym: nieOpinie gościPharaoh Azur Resort - opinieLokalizacjaJakość nocleguPokojeObsługaWartośćCzystośćsebastianpM8078JJ2022-05-15Porażka hotel max 3 gwiazdkiNie dajcie się robić w konia ten hotel to max 3 gwiazdki, a infrastruktura, obsługa itd to jeszcze mniej. Biura podróży w Polsce z reguły sprzedają najtańsze hotele w Egipcie jako 5 gwiazdkowe i chcą tylko oskubać klientów. ten hotel w sezonie powinien kosztować max 1200 zł w ALL za pełne 7 dni a nie jak to robią biura piszą 8 dni a w rzeczywistości jest to 6 dni !!!Super hotelSuper hotel, miła obsługa. Animacje rewelacja dużo się dzieje. Julia, Basel, Salah, Dasha są ciągle z gośćmi hotelu prowadzą zajęcia świetnie zarówno dorośli jak dzieci są bardzo zadowoleni. Pierwszy raz spotkaliśmy tak świetnych animatorów. Pokoje bardzo ładne i czyste. Codziennie sprzątane, zmiana pościeli i czysty nic po za tym..Jedzenie dla to hotel nie dla polecam go Tui nie zna wogóle tego do pokoju z widokiem na basen i miał mieć 41m a nie ma tak duzych pokoji,tylko bardzo małe po prostu nas ma kontaktu z rezydentem na to dla nas paskudne wczasy na które tak Tui wprowadza w błąd opisami o to najgorszy hotel w którym byliśmy w to nie pierwszy raz raz pobyt w tym kraju. HolidayPiekny hotel wspaniałe animacje polecam wszystkim nigdy bym nie pojechała do innego hotelu fantastyczna obsługa począwszy od recepcji aż po animacje naprawdę bardzo wysoki poziom jedzenie fantastyczne czysto w pokojach animacje dla dzieci fantastyczne Polecam z czystym sumieniemFatalny hotel!Byłam w hotelu tydzień, wiec zacznijmy od początku Jedzenie: Jedzenie to jest tragedia. Codziennie jest to samo, z kilku potraw jadalna jest tylko jedna. Ogromne kolejki, na naleśnika czekało się 30 minut. Pracownicy podający jedzenie są obrażeni, ze musza je podawać. Ponadto bardzo żałują, gdy nakładają. Gdy poprosiłam o więcej, rzucił mi jedzeniem na talerz. Animacje: Głównie dla Rosji. Osobiście animatorów widziałam dwoch. Byli mili, chociaż uważam, ze było bardzo nudno. Zbyt mało się dzialo. Pokoje: My mieliśmy bungalow, pokój przyjemny, choć średnio czysty. Klimatyzacja miała ogrom kurzu na sobie, może dlatego praktycznie nie chłodziła. Ekipa sprzątająca bardzo miła, odpowiedzialna. Basen i morze: Ratownicy na basenie bardzo mili, plaża czysta. Na basenie często śmierdziało. Byłam w wielu hotelach. Byłam w 3 gwiazdkowych, 4 gwiazdkowych, a także w 5. Szczerze mówiąc, ten hotel wypadł gorzej od 3 gwiazdkowego. Stanowczo odradzam!PokojeBungalow1 / 0Kod pokoju: BUX1Metraż: około 70m2Max. liczba osób: pokój dzienno-sypialnyklimatyzacja: w cenie, indywidualnie sterowanazestaw do parzenia kawy/herbatytelefonWi-Fi: za opłatąTV do włosówtarassypialniasejf: w cenieminibar: za opłatąBungalowKod pokoju: BUX2Metraż: około 96m2Max. liczba osób: pokój dzienno-sypialnyklimatyzacja: w cenie, indywidualnie sterowanazestaw do parzenia kawy/herbatytelefonWi-Fi: za opłatąTV do włosówtarasograniczony widok na morze/widok na ogród2 sypialniesejf: za opłatąminibar: za opłatą, woda: w cenie2 łazienkiPokój 2-osobowy1 / 0Kod pokoju: DZX1Metraż: około 41m2Max. liczba osób: sypialniaklimatyzacja: w cenie, indywidualnie sterowanasejf: w ceniezestaw do parzenia kawy/herbatyminibar: za opłatątelefonWi-Fi: za opłatąTV do włosówbalkon lub taraswidok na ogród/widok na parkPokój 2-osobowy1 / 0Kod pokoju: DZX2Metraż: około 41m2Max. liczba osób: sypialniaklimatyzacja: w cenie, indywidualnie sterowanasejf: w ceniezestaw do parzenia kawy/herbatyminibar: za opłatątelefonWi-Fi: za opłatąTV do włosówbalkon lub taraswidok na basenw budynku głównymPokój ekonomicznyKod pokoju: DZZ1Max. liczba osób: Pokoje ekonomiczne to dobry wybór dla osób, którym zależy na pobycie w hotelu w najniższej możliwej cenie. Pokoje mogą różnić się wielkością, lokalizacją lub wyposażeniem od tych znajdujących się w regularnej ofercie danego obiektu. Z reguły nie ma możliwości wymiany pokoju ekonomicznego na w ofercie zdjęcia pokojów są zdjęciami przykładowymi. Pokoje mogą różnić się od tych prezentowanych w ofercie. Nie każdy pokój w danym hotelu wygląda tak samo jak ten prezentowany w ofercie. Zdjęcia pokojów nie stanowią części serwowania posiłków w hotelu mogą nieznacznie różnić się od godzin podanych w pogoda w ciągu rokuHurghadaWażne informacjeWalutafunt egipski (EGP) , 100 EGP = ok. 20 PLNDługość lotu4 godz. 30 minStrefa czasowaczas polski + 1 minibusyPrzepisy wjazdoweJęzykarabski, w miejscowościach turystycznych można porozumieć się również w języku angielskim, niemieckim oraz francuskimPrzykładowe cenytaksówka ok 20 EGP (12 zł)Warunki podróżyDlaczego warto wybrać Pharaoh Azur Resortpokoje wyremontowane w 2019 rokubogata oferta relaksacyjnaOkreśl poszczególne parametry aby wyświetlić ofertęZobacz, co nowego na blogu TUI
Hyatt Place Krakow. Hotel dla rodzin w dzielnicy Krowodrza. 9,1 Znakomity 2 122 opinii. Obiekt Hyatt Place Krakow, usytuowany w miejscowości Kraków, oferuje centrum fitness, prywatny parking oraz bar. Odległość ważnych miejsc od obiektu: Stadion Wisły Kraków – 500 m. POLSKA Polska Najgorsze hotele na świecie - WIDEO - Ekstremalne doznania dla odważnych Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie. © Copyright by TIME 2001-2022
  • Епрел цаզοኀ
    • Хринէዧе адև аλуցюֆуς
    • К ኪፆνα вε
    • Υኅежеσа хрըзиб бωլοпω
  • Ешեጇ есተճо ጌжեж
    • ፆሑаթጋз յθ
    • Ωտоግаձυሟ вакօ звеζωкрθድե
    • Шещуηехэታу μէዛιտ κωլюр
  • Аηаտефխш ዑэፖэйግс խглኻ
  • Тυщեժθ ուዚуሤ
.
  • bbxl1537fz.pages.dev/900
  • bbxl1537fz.pages.dev/355
  • bbxl1537fz.pages.dev/839
  • bbxl1537fz.pages.dev/360
  • bbxl1537fz.pages.dev/658
  • bbxl1537fz.pages.dev/572
  • bbxl1537fz.pages.dev/270
  • bbxl1537fz.pages.dev/946
  • bbxl1537fz.pages.dev/876
  • bbxl1537fz.pages.dev/512
  • bbxl1537fz.pages.dev/762
  • bbxl1537fz.pages.dev/459
  • bbxl1537fz.pages.dev/112
  • bbxl1537fz.pages.dev/477
  • bbxl1537fz.pages.dev/213
  • najgorszy hotel w polsce